Na te nawyki uważaj za kierownicą – mogą uszkodzić samochód
Co znajdziesz w artykule:
- 1. Trzymanie nogi na sprzęgle
- 2. Niekontrolowanie ciśnienia powietrza w oponach
- 3. Jazda na głębokiej rezerwie
- 4.Hamowanie na progu zwalniającym
- 5. Jazda na wysokich obrotach na zimnym silniku
- 6. Trzymanie ręki na gałce zmiany biegów
- 7. Wybór najtańszych części zamiennych
- 8. Zbyt długie zwlekanie z wymianą płynów eksploatacyjnych
Jeśli masz samochód, to po to, by zawsze móc na nim polegać. Dlatego Twoim priorytetem powinno być sprawienie, by był on na co dzień w jak najlepszej kondycji. Regularne przeglądy i wymiana elementów eksploatacyjnych pojazdu to jedno. Drugie to technika jazdy – złe przyzwyczajenia za kierownicą mogą znacząco wpłynąć na żywotność pojazdu.
Oto 8 złych nawyków kierowców, które mogą spowodować poważne uszkodzenia samochodu. Ile z nich masz Ty?
1. Trzymanie nogi na sprzęgle
Sprzęgła powinno używać się tylko wtedy, gdy musisz uruchomić samochód, zmienić bieg lub zatrzymać się. Nałogowe stawianie stopy na pedale sprzęgła podczas jazdy zamiast na desce podłogowej to zły, choć bardzo powszechny wśród szczególnie początkujących kierowców, nawyk.
Czy trzymanie nogi na sprzęgle może uszkodzić samochód?
Oczywiście. Niepotrzebne utrzymywanie sprzęgła częściowo rozłączonego powoduje, że przedwcześnie się ono zużywa. Nawet jeśli wydaje Ci się, że stopa po prostu spoczywa na pedale, nie obciążając go, to z pewnością wywiera choćby minimalny nacisk. A to wystarcza, by spowodować wirowanie łożyska oporowego sprzęgła, co prowadzi do jego przedwczesnego uszkodzenia.
2. Niekontrolowanie ciśnienia powietrza w oponach
Ciśnienie w oponach może wydawać się czymś mało ważnym. W rzeczywistości to znaczący element codziennego użytkowania samochodu – choć dosyć często bagatelizowany – ponieważ jazda na oponach niedostatecznie lub nadmiernie napompowanych jest zwyczajnie niebezpieczna może być również przyczyną odczuwania wibracji podczas jazdy autem.
Jak niekontrolowanie ciśnienia powietrza w oponach zagraża bezpieczeństwu jazdy?
Przy prawidłowym napompowaniu opony ciężar pojazdu rozkłada się równomiernie na bieżniku opony. W przypadku ich nieprawidłowego napompowania tracą przyczepność, co wpływa na prowadzenie pojazdu i jego zdolność hamowania. Z biegiem czasu opony mogą również zużywać się nierównomiernie, co będzie prowadzić do potencjalnie niebezpiecznych warunków jazdy. Ignorowanie kontrolowania ciśnienia w oponach jest też kosztowne pod innym względem – ponieważ źle użytkowane opony zużywają się szybciej, trzeba je częściej wymieniać.
3. Jazda na głębokiej rezerwie
Brak paliwa może przydarzyć się każdemu. Jeśli sytuacja jest incydentalna, Twój samochód oczywiście to zniesie. Gorzej, jeśli takie wpadki zdarzają Ci się częściej, bo jazda na rezerwie stała się regularnym nawykiem. Zasadniczo, najlepiej jest unikać sytuacji, w których Twój pojazd domaga się tankowania, sygnalizując to nagminnym włączaniem lampki ostrzegawczej.
Czym grozi jazda na głębokiej rezerwie i jak jazda na niskim poziomie paliwa w zbiorniku wpływa na Twój samochód?
Po pierwsze, grozi Ci zapchany filtr paliwa – z biegiem czasu zbiornik paliwa w Twoim samochodzie będzie gromadził brud, trudne do filtrowania osady i zanieczyszczenia. Zwykle nie jest to duży problem, ponieważ osiadają one na dnie zbiornika. Ale wraz z obniżającym się poziomem paliwa, rośnie prawdopodobieństwo, że osad zostanie wciągnięty przez pompę paliwową. Może to skutkować zwiększonym zanieczyszczeniem filtra paliwa, i ograniczeniem przepływu paliwa w układzie.
Po drugie, może zostać uszkodzona pompa paliwowa – jak sama jej nazwa wskazuje, nie została ona stworzona do pracy bez paliwa, jej zadaniem jest przesyłanie benzyny do silnika. Pompa jest zanurzona w zbiorniku, gdzie wykorzystuje paliwo do jej chłodzenia i smarowania. Ale kiedy jedziesz samochodem z niemal pustym bakiem, pompa może się przegrzać, a gdy zasysa powietrze, może ulec zatarciu. Warto również pamiętać, że uszkodzona pompa paliwa, może powodować, że silnik będzie kręcił prawiodłowo, ale nie odpali, o czym piszemu tutaj.
By samochód działał sprawnie, zaleca się wizytę na stacji benzynowej, gdy poziom paliwa spadnie do jednej czwartej baku.
4.Hamowanie na progu zwalniającym
Zasada głosi, że najlepszym sposobem na pokonanie progu zwalniającego jest jazda ze stałą, małą prędkością. Teoretycznie należy unikać zarówno przyspieszania, jak i hamowania w trakcie pokonywania przeszkody. W praktyce jednak często kiedy zobaczymy przeszkodę w ostatniej chwili, odruchowo naciskamy pedał hamulca. Warto wyzbyć się tego nawyku, gdyż może on doprowadzić do uszkodzenia samochodu.
Jak hamowanie na progu zwalniającym może uszkodzić Twój samochód?
Podczas nagłego hamowania przód pojazdu zostaje dociążony, układ napędowy oraz zawieszenie usztywniają się co w przypadku najechania ze znaczną prędkością na przeszkodę jaką jest próg grozi licznymi uszkodzeniami tych układów. W przypadku konieczności mocnego wyhamowania przed progiem, należy pamiętać aby manewr hamowania zakończyć bezpośrednio przed samym progiem i wjechać na niego z odpuszczonym całkowicie pedałem hamulca.
5. Jazda na wysokich obrotach na zimnym silniku
Skazywanie samochodu na wysokie obroty od razu po wyjechaniu z parkingu nie jest dobrym pomysłem. Często z pośpiechu natychmiast chcemy osiągnąć dużą prędkość i nie zastanawiamy się nad konsekwencjami.
Co może się stać, jeśli jeździsz na wysokich obrotach na zimnym silniku zbyt często?
Powoduje to niepotrzebne zużycie części silnika, które nie miały czasu zostać nasmarowane podczas dokładnego obiegu oleju. Dodatkowo dochodzi do nagłej zmiany temperatury, co może uszkodzić części.
Uruchomienie silnika i pozostawienie go na biegu jałowym przez chwilę pomaga rozgrzać silnik i dać czas na cyrkulację oleju. Pozwól, aby silnik sam się rozgrzał podczas spokojnej jazdy. Dynamiczne rozpędzanie silnika zaraz po jego uruchomieniu działa na jego niekorzyść.
6. Trzymanie ręki na gałce zmiany biegów
Kierowcy, często dla własnej wygody, podczas jazdy mają nawyk opierania dłoni na drążku zmiany biegów, gdy samochód jest na biegu, zamiast na podłokietniku.
Czym może skutkować opieranie dłoni na dźwigni zmiany biegów?
Na dłuższą metę ten nawyk może przyspieszyć zużycie elementów skrzyni biegów, powodując hałas lub skrzypienie podczas używania gałki selektora biegów, a nawet prowadzić do braku możliwości wyboru biegu. Jak do tego dochodzi? Opierając rękę na drążku zmiany biegów, używasz siły, która powoduje, że widelec selektora wchodzi w kontakt z obracającym się kołnierzem sprzęgła. Skutkiem tego jest przedwczesne zużycie i uszkodzenie zarówno widełek selektora, jak i kołnierza. W skrajnych przypadkach można nawet doprowadzić do pęknięcia widelca selektora.
7. Wybór najtańszych części zamiennych
Wysokiej jakości części z rynku wtórnego są tak samo dobre jak części od oryginalnego producenta. Zazwyczaj jednak sprawdza się tu zasada, że im wyższy ich koszt, tym lepsza konstrukcja i materiały, z których zostały wykonane.
Czy wybór najtańszych części zamiennych jest bezpieczny dla samochodu?
Kupowanie części, które są tanie, może, ale nie musi, potencjalnie zmniejszyć bezpieczeństwo pojazdu. Poważny problem zaczyna się wtedy, kiedy z chęci zaoszczędzenia zawsze wybierasz najtańsze części zamienne, nie zważając na ich jakość, nie sprawdzając producenta, ani źródła pochodzenia. A wadliwe części szybko doprowadzą do konieczności kolejnej naprawy, części o wątpliwej jakości zmuszą Cię do ich ponownej wymiany. Wszystko dlatego, że zwykle zużywają się znacznie szybciej niż części profesjonalne i na dłuższą metę będą kosztować dodatkowy czas, nerwy i pieniądze.
Opieranie się więc tylko na cenie produktu przy zakupie części samochodowych jest pozorną oszczędnością. Może okazać się, że w ogólnym rozrachunku więcej wydasz na ciągłe wizyty w warsztacie samochodowym, niż raz na dobrej jakości oryginalne części.
8. Zbyt długie zwlekanie z wymianą płynów eksploatacyjnych
Olej silnikowy, płyn chłodzący, płyn hamulcowy i wszystkie pozostałe płyny – odpowiadają za różne układy i podzespoły w samochodzie, i każdy z nich ma inną żywotność. Łączy je jedno – ich wymiana we właściwym czasie ma kluczowe znaczenie dla sprawności auta. By nie przeoczyć zbliżającego się terminu wymiany, ważne jest regularne kontrolowanie ich poziomu i zużycia. Przydatne może okazać się także notowanie, kiedy poszczególne płyny zostały wymienione.
Jak kończy się zbyt długie zwlekanie z wymianą płynów eksploatacyjnych?
Zużyty olej może uszkodzić silnik, zanim się zorientujesz. Zbyt mała ilość płynu chłodzącego doprowadzi do nieprawidłowej temperatury pracy silnika i w konsekwencji jego poważnej awarii. Zużyty płyn hamulcowy obniży skuteczność hamowania itd. Warto wyrobić sobie nawyk systematycznego zaglądania pod maskę i uzupełniania na bieżąco poziomu płynów oraz regularnych wizyt w warsztacie samochodowym, w którym kiedy przyjdzie pora, wymienisz płyny na świeże.