PRZEGLĄD KLIMATYZACJI: KONIECZNOŚĆ, CZY NACIĄGANIE?

to pytanie często pojawia się od strony właścicieli samochodów.
„Po co mi przegląd klimatyzacji, skoro moja jeszcze działa? Czuję wyraźnie niższą temperaturę z kratek wentylacyjnych.
Nabiję gazu jak przestanie działać”.

Za każdą procedurą przeglądu, wymiany zużytej części, wymiany płynu eksploatacyjnego lub naprawy naszego pojazdu idzie w parze konkretna kwota pieniędzy, która musi być na to przeznaczona. Oczywistym jest, że większość właścicieli samochodów będzie szukała jak najkorzystniejszego dla nich rozwiązania finansowego.

Właściciele samochodów doskonale zdają sobie sprawę z zaniechania wymiany oleju, płynu chłodniczego, wymiany świec zapłonowych, nie mówiąc już o wymianie klocków hamulcowych. Niestety, co do układów klimatyzacji jest jeszcze wiele „półprawd”, niejasności i niedomówień.

Zdjęcie nr 1. Przegląd układu klimatyzacji w Fiat Multipla (zdjęcie NRF).

Układy klimatyzacji po okresie gwarancji samochodu wymagają przeglądów raz w roku, maksimum raz na dwa lata

Obecnie w samochodach osobowych układy klimatyzacji napełniane są czynnikiem chłodniczym R134a ale również coraz częściej będą spotykane układy z R1234yf.  Oba te czynniki charakteryzują się bardzo małą cząsteczką, która jest w stanie przenikać do atmosfery poprzez porowatości uszczelnień i przewodów elastycznych samochodowego układu klimatyzacji.

W skrócie każdego dnia czynnik chłodniczy wydostaje się z samochodowego układu klimatyzacji co oznacza, że wewnątrz naszego układu jest go coraz mniej. Im nasz samochód jest starszy tym ta tendencja się powiększa. Jednocześnie układy klimatyzacji pracują z olejem syntetycznym PAG (polyalkylene glycol), które są higroskopijne w mniejszym lub większym stopniu w zależności od jakości oleju.

Zdjęcie nr 2. Olej po reakcji chemicznej z wilgocią. Uwodornienie oleju, obniżenie wartości PH do poziomu kwasu (zdjęcie NRF).

Zdjęcie nr 3. Zardzewiała płyta zaworowa kompresora po zaabsorbowaniu wilgoci (zdjęcie NRF).

Jak działa układ klimatyzacji?

W naszym układzie klimatyzacji, czynnik chłodniczy jest zasysany w postaci gazu przez kompresor od strony parownika. Następnie kompresor go spręża, co powoduje wytworzenie gazu o wysokim ciśnieniu i temperaturze. Trafia on w tej postaci do skraplacza, który poprzez lamele oddaje jego ciepło do atmosfery co powoduje jego skroplenie.

Jako ciecz, czynnik chłodniczy trafia do elementu rozprężnego, który obniża jego ciśnienie i powoduje wtrysk fazy ciekło-gazowej do parownika klimatyzacji. W parowniku czynnik chłodniczy paruje i tym samym pobiera ciepło z powietrza przepływającego przez jego lamele, co w efekcie  daje nam w kratkach wentylacyjnych samochodu powietrze o temperaturze niższej niż temperatura otoczenia.

>>>Sprawdź układ klimatyzacji w najbliższym serwisie EuroWarsztat<<<

Brak przeglądu klimatyzacji = spadek wydajności chłodniczej

Jeżeli nie wykonujemy przeglądu klimatyzacji to wydajność chłodnicza spada, aż do całkowitego uszkodzenia klimatyzacji, które często wiąże się z ogromnymi kosztami napraw.

Po pierwsze, wydajność spada, ponieważ ubytek czynnika chłodniczego powoduje zbyt małą ilość ciekłego czynnika wtryśniętego do parownika a tym samym brak możliwości poprawnego odbioru wymaganej masy ciepła. Częstym tego objawem jest sytuacja, kiedy rano klimatyzacja spełnia swoje założenie (czyli „działa”) a po południu, kiedy temperatura zewnętrzna wzrośnie, działać przestaje (nie pobiera ciepła). Jest to typowy objaw niewystarczającej ilości czynnika chłodniczego.

W krótkim i prostym wyjaśnieniu wygląda to następująco: układ klimatyzacji z ubytkiem czynnika chłodniczego, który na układzie skroplenia wytwarza małą ilość ciekłego czynnika chłodniczego, przy odparowaniu potrafi pobrać tylko małą ilość ciepła (niska temperatura na zewnątrz). Jeśli ilość ciepła rośnie (temperatura na zewnątrz), mała ilość parującego czynnika nie jest w stanie go pobrać – wydajność układu spada.

Brak przeglądu powoduje nadmierne gromadzenie się wilgoci

Przegląd układu klimatyzacji ma również za zadanie, odparowanie wilgoci zaabsorbowanej do wnętrza układu klimatyzacji. Odbywa się to poprzez znaczne obniżenie ciśnienia wewnątrz układu klimatyzacji, poprzez pompę próżniową i odparowanie wilgoci.

Jeśli nie wydostaniemy wilgoci na zewnątrz, to z czasem lepkość oleju będzie spadać, co w  efekcie prowadzi do zatarcia kompresora. Nagromadzenie zbyt dużej ilości wilgoci w układzie klimatyzacji może również być powodem jej zamarzania przy przepływie przez zawór rozprężny, gdzie temp. czynnika chłodniczego spada znacznie poniżej 0oC.

Brak przeglądu, to również problemy z kompresorem

Brak przeglądów układu klimatyzacji samochodowej, prowadzi również w prostej linii do braku smarowania kompresora i jego zatarcia. Dzieje się tak dlatego, że olej kompresorowy jest w układzie transportowany wraz z czynnikiem chłodniczym. Jeżeli czynnika brakuje to i transport oleju jest upośledzony.

Przy niedoborach czynnika kompresor stara się doprowadzić na układzie skroplenia do wymaganej temperatury co powoduje jego znacznie wydłużony czas pracy niż normalnie przewidywany. Kończy to się przeważnie przegrzaniem kompresora, spaleniem oleju i w efekcie poważne uszkodzenie układu klimatyzacji, które nie zostanie naprawione poprzez potocznie nazywane „nabicie czynnika”.

Zdjęcie nr 4. Zwęglony olej kompresorowy w wyniku przegrzania kompresora (zdjęcie NRF).

Reasumując. Brak przeglądów samochodowych układów klimatyzacji kończy się bardzo wysokimi kosztami napraw tegoż układu. Efektem  jest ogłoszenie o następującej treści „Sprzedam samochód. Klima działała. Teraz jest pusta, ale wystarczy nabić”.

Adam Gertruda

>>>Nie czekaj aż Twoja klimatyzacja przestanie działać  - umów się na przegląd<<<